Kobiety Bieszczadów

 

 

Zofia Roś


Zofia Roś urodziła się w 1912 r. w miejscowości Bachlawa koło Leska z niedowładem stóp. Nie uczęszczała do żadnej szkoły. Kiedy miała kilkanaście lat, rodzice wysłali ją do pasienia krów. Z nudów zaczęła strugać ptaszki z patyków, które rozdawała okolicznym dzieciom.

Do rzeźbienia używała nożyki. Wykorzystywała do tego wierzbowe drzewo.

W 1978 r. odbyła się wystawa w leskiej synagodze, w której utworzono bieszczadzką galerię sztuki.

W rzeźbach „Babci Rosiowej” powtarzają się motywy Frasobliwego, Piety, Madonny z dzieciątkiem i aniołków.

Rzeźby pani Roś to przykłady sztuki ludowej. Andrzej Potocki napisał:

Drewniane figurki, a wcześniej ptaszki zawdzięczają powstanie długim godzinom samotności, na jaką została skazana. […] Figurki Rosiowej są ściśle związane z podaniami ludowymi, z obrzędowością i religią, z pracą, z tym wszystkim, co składało się na ludową kulturą przedwojennej bieszczadzkiej wsi. Najważniejszym atrybutem ludowości Zofii Rosiowej jest jej świadomość czerpiąca z naturalnego źródła tradycji. Rosiowa nie goni za bieszczadzkością swoich rzeźb, nie sili się na udawaną oryginalność. Jest daleka od współczesnego rozumienia zapotrzebowania na ludowość, wierzy, że jej świątki gdzieś tam u kogoś spełniają funkcje kultowo-religijne. Jeden z nich Chrystus Frasobliwy.

W 1979 r. jej rzeźby zakupili etnografowie z Uniwersytetu Warszawskiego. Następnie Barbara Dietz (absolwentka etnografii na UJ, mieszkała w USA) kupiła około 30 figurek.

Figurka Matki Boskiej stoi w kapliczce przy jej domu.

Zmarła w 2015 r. na wylew krwi do mózgu.

Materiał powstał na podstawie artykułu: A. Potocki Frasobliwe świątkowanie [w:] Karpacki Przegląd Społeczno-Kulturalny nr 1 (40) 2020, s. 25-27.

 

 

Back to top